FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

28 marzec 2024

Puls rynku

2019-09-19 07:44

Amerykańskie odsetki i umocnienie dolara

Raporty codzienne

Zgodnie z prognozą
Zgodnie z rynkowymi prognozami Fed obciął stopę funduszy federalnych z zakresu 2,00 - 2,25 proc. do 1,75 - 2,00 proc. Wynikało to m.in. z tego, że - zdaniem J. Powella, szefa Fed - wpływ na ogląd sytuacji gospodarczej ma amerykańska polityka handlowa (czytaj: wojna celna np. z Chinami).

Cięcie stóp to według Powella krok na rzecz wzmocnienia gospodarki lub też utrzymania jej w dobrej formie. Rynek pracy pozostaje nadal silny w opinii szefa Fed. W dodatku podwyższono prognozę dynamiki PKB na ten z rok z 2,00 - 2,2 proc. do 2,1 - 2,3 proc. r/r.

Posiedzenie Fed nie było wiec zbyt gołębie. Przeciwnie, obniżka była zgodna z prognozą, a niektóre uwagi raczej krzepiące, jak to widzieliśmy wyżej. Z tego powodu dolar się wzmocnił i wykres spadł z rejonu 1,1065-70 do 1,1015-20. Teraz trochę się stabilizuje przy 1,1040. Nie było przełomu.

W Japonii bank centralny utrzymał główną stopę procentową na poziomie -0,10 proc. O 9:30 SNB potwierdzi zapewne stopę procentową -0,75 proc. dla franka szwajcarskiego. O 10:00 poznamy bilans płatniczy Strefy Euro i dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce (za sierpień), jak też i ceny produkcji sprzedanej.

O tejże 10:00 rynek oczekuje na podwyższenie stopy procentowej w Norwegii (z 1,25 proc. do 1,50 proc.), zaś o 10:30 ma się pojawić odczyt dotyczący dynamiki sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii za sierpień. Przewidywania to 0,0 proc. m/m oraz +2,9 proc. r/r.

O 13:00 także i Bank Anglii określi stopy procentowe, nie zakłada się tu modyfikacji, główna powinna zachować poziom 0,75 proc.

Potem mamy dane z USA. O 14:30 poznamy indeks Philadelphia Fed (prognoza to spadek z 16,8 pkt do 11 pkt), o 16:00 zaś dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym i wyprzedzający wskaźnik Conference Board.


Nasz złoty
Jak wspomnieliśmy, mamy o 10:00 dane o produkcji przemysłowej w Polsce. Prognoza na sierpień to tylko +1,7 proc. r/r. Tylko, bo w lipcu było +5,8 proc. Na wszelki wypadek trzeba mieć na uwadze osłabienie gospodarki niemieckiej, które może (zacząć) się przekładać na naszą sytuację.

Wczoraj nieco gorsza od prognoz była dynamika zatrudnienia, nieco lepsza - dynamika wynagrodzeń. Wskaźniki ufności konsumenckiej GUS poprawiły się m/m.

EUR/PLN lokuje się aktualnie na poziomie 4,3390. Wielkich zmian nie ma, wrześniowy zakres wahań, odliczając pierwsze dni, to ok. 4,3160 - 4,3470. Na USD/PLN widzimy obecnie 3,9290. Minima z września to na razie 3,8940, maksima z początku miesiąca bliskie były 4 zł.

Tomasz Witczak
Mizerna produkcja przemysłowa w Polsce -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice