FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

24 kwiecień 2024

Puls rynku

2018-05-23 09:57

Myśląc o Niemczech i końcu koniunktury

Raporty codzienne

Któż słońce skradł?
Od pewnego czasu dane makroekonomiczne napływające z Niemiec są dość słabe. Mowa m.in. o takich wskaźnikach jak indeksy liczone przez instytuty ZEW i Ifo. Zawiodły też np. marcowe zamówienia w przemyśle, zaś produkcja przemysłowa wypadła dwuznacznie (lepiej od prognoz, niemniej osłabiono w ramach rewizji dane z lutego).

Otóż dziś mieliśmy kolejny odczyt niemiecki – a właściwie dwa. Chodzi o PMI dla przemysłu (56,8 pkt przy prognozie 57,8 pkt, poprzednio 58,1 pkt) i usług (52,1 pkt, zakładano utrzymanie 53 pkt). Tak więc gospodarka naszych zachodnich sąsiadów znów trochę rozczarowała. Jasne, PMI w pewnym sensie mierzy tylko (i aż) nastroje menedżerów, ale to właśnie owe nastroje (tj. wynikające z nich plany inwestycyjne, zakupowe etc.) kształtują potem gospodarkę. W ten sposób przepowiednia sama się napędza.

Eurodolar ruszył w dół, mamy już 1,17. Tak więc wczorajszy ruch do 1,1830 okazał się czysto korekcyjny i efemeryczny. Za chwilę zresztą przekonamy się – o 10:00 – jak wypadły PMI dla całej Strefy Euro. A przecież dla niej kluczowa jest gospodarka niemiecka. O 15:45 mamy analogiczne odczyty dla USA, o 20:00 protokół z ostatnich obrad FOMC, który być może pozwoli nam dokładniej określić prawdopodobieństwo nie 3, a 4 podwyżek stóp w tym roku.


Polskie wieści
O 10:00 mamy w programie dane z Polski o sprzedaży detalicznej oraz indeksy koniunktury konsumenckiej GUS. Na razie złoty słabnie z oczywistych powodów. Po pierwsze, eurodolar idzie w dół, więc tym bardziej USD/PLN w górę – do 3,6780. Po drugie, dane z Niemiec niepokoją i budzą wątpliwości co do dalszego powodzenia koniunktury w Polsce. Zatem również i w relacji do euro tracimy, mamy już 4,3050. W tym kontekście minima wczorajsze na obu parach jawią się jako dobre momenty do kupowania walut zagranicznych. Ale te momenty już minęły, w zgodzie zresztą z naszą ogólną prognozą na temat PLN.

Tomasz Witczak
Trzy lub cztery -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice