FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

20 kwiecień 2024

Puls rynku

2018-01-15 19:56

QE end już we wrześniu?

Raporty codzienne

EBC, dolar, Fed
Wykres głównej pary walutowej zbliżał się dziś do 1,23. Aktualnie mamy ok. 1,2270. Start o godzinach wczesnoporannych rozegrano przy 1,2190 – 1,22. Tak więc widać, że euro zyskało na wartości po raz kolejny, a dolar stracił.

Cóż, powodów jest kilka, o niektórych już pisaliśmy. Na przykład rynek traktuje ostatnie zapiski z obrad EBC jako jastrzębie. A jeśli na przykład dodamy do tego fakt, że Andreas Dombret z Bundesbanku ogłosił, iż chiński juan wejdzie do koszyka rezerw tegoż Bundesbanku, to jest to kolejny cios w dolara, tak czysto ekonomicznie, jak i prestiżowo. Mało tego, p. Hansson z EBC wprost powiedział, że można zakończyć europejską operację QE z końcem września, i to bez żadnych problemów (o ile tylko gospodarka i inflacja będą szły przewidywanym obecnie torem). W dodatku wzrost wartości euro nie jest według niego zagrożeniem dla inflacji. Jeszcze przed wakacjami EBC powinien dostosować swój przekaz do przyszłego zacieśnienia.

A zatem nawet ta szansa dla dolara, jaką mogły być ewentualne gołębie głosy z EBC – nie została wykorzystana. Nadzieja ewentualnie w technicznej korekcie, która jednak nie powinna sięgnąć niżej niż do 1,21.


Polski orzeł
W naturalny sposób zyskujemy do dolara, para dolar-złoty lokuje się przy 3,3960. Powtórzmy truizm: tak nisko wykres nie był właściwie od roku 2014. Ruch spokojnie może zostać poprowadzony do 3,37 – 3,38. Tam byłoby dobre miejsce do korekcyjnego odbicia. Teoretycznie mogłoby ono dojść nawet do 3,52, ale wszystko zależy od głębokości przyszłej korekty na głównej parze.

EUR/PLN jest na 4,1685. Tutaj aprecjacja PLN nie jest taka prosta, w końcu to nie tylko tak, że dolar traci i otwiera się pole dla emerging markets, to także tak, że euro zyskuje i przyciąga kapitał do siebie.

Mieliśmy dziś grudniowy, finalny odczyt inflacji CPI dla Polski. Wyniki to 0,2 proc. m/m i 2,1 proc. r/r, w skali miesięcznej zgodnie z prognozą, w rocznej – minimalnie wyżej, bo miało być 2 proc.

Tomasz Witczak
Polska inflacja dziś w harmonogramie -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice