FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

27 kwiecień 2024

Puls rynku

2019-06-04 07:21

Wtorek po serii odczytów

Raporty codzienne

Dane i kursy
Wczoraj mieliśmy sporo danych makro, w szczególności trochę rozczarował wskaźnik PMI dla przemysłu USA. Ale tylko trochę: co prawda spadł z 52,6 pkt do 50,5 pkt, niemniej w prognozie był wynik bardzo temu bliski, tj. 50,6 pkt. Poza tym rezultat dla Niemiec to raptem 44,3 pkt, dla Strefy Euro 47,7 pkt (w obu wypadkach zgodnie z prognozą), a przecież poniżej 50 pkt mamy już dominację pesymizmu wśród ankietowanych menedżerów.

Dziś Bank Australii obniżył stopę główną z 1,50 proc. do 1,25 proc., czego wszelako oczekiwano. O 11:00 poznamy bezrobocie w Strefie Euro, zaś godzinę wcześniej - we Włoszech. Ważniejsze dane mamy o 16:00 - o zamówieniach w USA (w trzech kategoriach). Poza tym publicznie wystąpią przedstawiciele Fed: Williams (14:30) oraz Powell i Evans (o 15:45).

Eurodolar jest teraz na poziomie 1,1250. Euro zatem zyskało na wartości - trochę korekcyjnie, trochę może z powodu danych z USA. Nie chodzi o PMI, bardziej o ISM: tu bowiem zakładano 53 pkt, a było 52,1 pkt dla przemysłu. Poza tym mieliśmy gołębią wypowiedź p. Bullarda z Fed: jego zdaniem krzywa dochodowości wraz z danymi gospodarczymi dają sygnał, że polityka banku centralnego USA jest zbyt ostra, zbyt ciasna. A przecież podwyżek i tak nie ma od dobrych paru miesięcy. Zatem należy mniemać, że Bullard sugeruje potrzebę redukcji stóp.


Nasze sprawy
Polskie sprawy są np. takie, że o 10:00 mamy odczyt inflacji CPI. Poza tym wczoraj tak sobie wypadł nasz przemysłowy PMI, tylko 48,8 pkt przy prognozie 49 pkt. Oczywiście dane o dynamice produkcji przemysłowej generalnie nadal są niezłe (w kwietniu +9,2 proc. r/r), ale PMI to w pewnym sensie prognostyk zachowań ważnych menedżerów, którzy patrzą też np. na kondycję Niemiec.

Złoty zarobił mocno do dolara, mamy 3,8040. Przebito pewne lokalne wsparcia i jesteśmy na kolejnym wsparciu. W zasadzie zakładamy powrót, ale gdyby ten rejon pękł, to szybko spadniemy do 3,7730 - 3,7880. Na EUR/PLN mamy 4,28 - tutaj też zyskaliśmy, ale wszystko nadal rozgrywa się w wąskim pasie wokół 4,30.

Tomasz Witczak
ADP, PMI, głosy z Fed i wnioski dla eurodolara -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice