FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

18 maj 2024

Puls rynku

2012-02-03 09:05

Dane mogą zadecydować o nastrojach

Raporty codzienne

Eurodolar w konsolidacji


Podjęta wczoraj po południu próba odbicia na eurodolarze doprowadziła kurs do poziomu 1,3180. Czynnikiem inicjującym odbicie były dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz oczekiwania na wystąpienie Bena Bernanke przed Komisją Budżetową Izby Reprezentantów. Część inwestorów liczyła, że prezes Rezerwy Federalnej powie coś więcej niż podczas ostatniej konferencji prasowej po posiedzeniu FOMC. Tak się jednak nie stało.

 

Podczas wystąpienia padły zapewnienia m.in., że FED będzie nadal dokładnie monitorował sytuację w Europie i zrobi wszystko, żeby chronić gospodarkę USA. W kwestii ewentualnego uruchomienia kolejnego programu luzowania ilościowego nie padły żadne konkrety, czy sugestie. To mogło nieco rozczarować rynki, co przełożyło się na spadek notowań eurodolara, który była także kontynuowany podczas sesji azjatyckiej. Skala spadków nie była jednak zbyt duża i dziś o poranku euro próbuje umacniać się. O godzinie 8:50 kurs wynosił 1,3140. Jak na razie aktywność pozostaje niewielka. Taki stan może utrzymać aż do popołudnia, kiedy zostaną ogłoszone istotne dane z amerykańskiego Departamentu Pracy. Wcześniej jednak poznamy również ważne dane ze Strefy Euro. Uwagę zwróci zapewne końcowy odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego. Po nieco lepszych wynikach tego wskaźnika dla przemysłu oczekiwania inwestorów mogą być podwyższone, co przy gorszym odczycie może popsuć szyki bykom. Te dane w zestawieniu z popołudniowymi nie wydają się jednak takie istotne. Nie zmiana to jednak faktu, że przed końcem tygodnia to właśnie dane makroekonomiczne mogą ukształtować nastroje i tym samym zachowanie eurodolara.

 

Konsolidacji przy minimach ciąg dalszy

 

Wahania na rynku eurodolara w ostatnim czasie mają mniejsze przełożenie na polski rynek walutowy. Pary złotowe utrzymują się blisko ostatnich minimów i w umiarkowany sposób reagują na doniesienia m.in. ws. Grecji. Dziś o poranku cena dolara kształtuje się na poziomie 3,1895 zł, zaś euro 4,1960 zł. Spore znaczenie w ograniczaniu deprecjacji złotego mają istotne poziomu oporu 3,20 na USD/PLN i 4,20 na EUR/PLN. W takiej sytuacji nie można jednak bagatelizować tego co dzieje się na rynkach zewnętrznych. Pary złotowe po ostatnich spadkach pozostają pod rosnącą presją na odreagowanie, dlatego też pogarszanie się nastrojów będących wynikiem np. kiepskich danych mogą przed weekendem doprowadzić do większej próby realizacji zysków. Z drugiej jednak strony złoty ma jeszcze trochę miejsca na umocnienie, które może wykorzystać w sprzyjających warunkach.

 

Michał Mąkosa
Końcowy odczyt PMI dla usług w Strefie Euro -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice